á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
„Człowiek w drodze” wiedzie tutaj prym. Podróżować jednak należy do jakiegoś celu. Celem podróżowania bohaterów powieści jest więc drugi pielgrzym. Jest nim drugi człowiek, z którym dzielimy się doświadczeniami, swoimi emocjami, przeżyciami różnego rodzaju, a także swoją wiedzą w różnych dziedzinach i przejawach życia. W całej tej epickiej historii czas i miejsce nie ma kompletnie żadnego znaczenia, przez co całość staje się znacznie bardziej uniwersalna, mniej problematyczna. Wiele w tej książce biblijnych kontekstów, motywów związanych z badaniami anatomicznymi, a także aksjologią, o czym w sposób bezpośredni mówi nam sam tytuł utworu – Bieguni. W oparciu o przekonania jakie żywiła niegdyś sekta biegunów, dotyczące ruchu, który jak twierdziła jest w stanie pokonać wszelkie zło w świecie oparta została cała idea opowieści snutej przez autorkę. To ów ruch decyduje o zmienności świata, w którym żyjemy, o trwałości bądź nietrwałości wszystkiego, co nas otacza.
Reasumując „Bieguni” to książka dla czytelnika moralizatora, którego nie zraża filozofia bytu i dla którego metafora w szerokim pojęciu tego słowa stanowi niejako „chleb powszedni”. Nie jest z pewnością powieścią łatwą w odbiorze, ani z wciągającą fabułą. Jest tym rodzajem prozy, który należy sobie dawkować w sposób bardzo ostrożny, żeby zbyt szybko się do niej nie zrazić.
Owszem wydaje się, że panuje w tej książce chaos, historie są fragmentaryczne, gdy już przyzwyczajamy się do bohaterów wątek się urywa i musimy przenieść się do innego miejsca, czasu i poznać nowe osoby.
Takie manewrowanie między wieloma wątkami nie ułatwia czytania. Poza tym piękny lecz trudny język, wyrażenia, słowa, o których istnieniu mało kto wie oraz ciężka tematyka sprawiają, iż jest to trudna lektura.
Autorka chce nas zabrać w PODRÓŻ, bo to właśnie ona jest motywem jej powieści. Obrazowo opisuje wędrówkę w głąb ludzkiego ciała i duszy, pokazując, że od wieków człowiek wciąż wędruje, szuka odpowiedzi, jest ciekawy świata, dąży do nieśmiertelności ciała, która jest dla niego ważniejsza niż nieśmiertelna dusza.
Nic dziwnego, że nie każdy daje radę przez nią przebrnąć, bo jest to książka dla osób z otwartą głową, nie bojących się zawiłych, przekraczających granice tematów. Żeby zrozumieć nie wystarczy przeczytać, trzeba przeanalizować treść, wysunąć wnioski a może pojawi się refleksja ...❓